KING'S RESTAURANT

Przenieśmy się w czasie. Trochę historii Wam nie zaszkodzi, a możecie dowiedzieć się czegoś naprawdę ciekawego :). A więc w dzisiejszym poście restauracja mieszcząca się w Krakowie przy Rynku Głównym. Założona została w 1945 roku przez Kazimierza Książka jako restauracja Pod Wierzynkiem. Jej nazwa nawiązuje do postaci mieszczanina Mikołaja Wierzynka i wydanej przez niego w 1364 r. słynnej uczty, w której uczestniczyli m.in. cesarz Karol IV Luksemburski, Kazimierz III Wielki oraz wielu innych królów i książąt ( informacja nigdy nie potwierdzona ) A więc Mikołaj Wierzynek (starszy), który zmarł 4 października 1360, był średniowiecznym kupcem, patrycjuszem oraz bankierem, pochodzenia zapewne niemieckiego, który w I połowie XIV w. osiadł w Krakowie i zapoczątkował tu mieszczański ród Wierzynków. Notowany w Krakowie od 1316, wkrótce ławnik i rajca miejski. Związany z dworem królewskim Władysława Łokietka i Kazimierza Wielkiego. Nabywał liczne nieruchomości w okolicach Krakowa. W 1336 wójt Wieliczki. Od 1341 pełnił funkcję stolnika sandomierskiego i generalnego zarządcy polskiego dworu królewskiego. Był uczestnikiem misji dyplomatycznych, bankierem cesarza Karola IV Luksemburskiego. Sfinansował również budowę prezbiterium Kościoła Mariackiego w Krakowie (tam został pochowany), a także kaplicy na cmentarzu przy tym kościele (później przebudowanej na kościół św. Barbary). A wracając do restauracji - pierwsze piętro składa się z czterech sal: Sali Zegarowej, Tatrzańskiej (Komnaty Wyobraźni), Kolumnowej i Wierzynkowej. Pół piętra wyżej znajduje się Sala Rycerska. Na drugim piętrze znajdują się trzy sale: Sala Pompejańska Duża i Mała oraz Sala Renesansowa. Są to sale, w zależności od potrzeb, restauracyjne, konferencyjne lub taneczne. Mnie ujął klimat , który od pierwszego kroku przenosi człowieka do tamtych czasów, czasów, kiedy Kraków był zanadto narażony na wszelkie niebezpieczeństwa.. 

PS. mogliśmy tam wejść tylko pod nieobecność pani kierowniczki, także byliśmy we właściwym miejscu, o właściwym czasie :) 


















Post zakończony klasycznym  selfie w lustrze, tak na pamiątkę :) 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz