match #3 - Colorado | Zaczynamy szukać od nowa host rodziny | au pair
Co się działo w kilku ostatnich dniach? Po rozmowie z rodziną #1 z Californi stwierdziliśmy, że prawie dwu roczna dziewczynka będzie za dużym stresem dla mnie i sobie podziękowaliśmy (nie jestem iq) - chociaż rozmowa szła dobrze i nawet się do nich przyzwyczaiłam... Z rodziną #2 ze Stamford mailowałam trochę ale po trzech mailach zeszli z profilu nie odpisując, także też nici z Connecticut.
Kolejny tydzień, kolejne szanse:
LOKALIZACJA: Aurora, Colorado (30 minutes outside of downtown Denver)
HM: Director for government agency (work full time)
HF: Director, Information Technology (work full time)
DZIECI: (girl, 12) (boy, 10) (boy, 8)
ZWIERZAKI: dogs
DZIECI: (girl, 12) (boy, 10) (boy, 8)
ZWIERZAKI: dogs
Nie wiem od czego zacząć. Mieszkają w Kolorado, trójka DOROSŁYCH prawie dzieci, małżeństwo po rozwodzie, dzieci tydzień są u matki, a tydzień u ojca( z tym, że jak są u ojca to też mam tam jeździć i zajmować się domem) Au pair będzie mieszkała z matką przez cały czas, ale matka mieszka ze step-dad dla dzieci i siostrą hostki. Host dad mieszka 5 minut drogi od host mom. Napisała taki esej, że cały czas zapominam o czym czytałam na początku - jest taaaaaaki długi! W okolicy jest co robić, bo jest zoo, parki, kino i mnóstwo college, na które mogę się wybrać.
Rodzina jest BARDZO aktywna, dzieci należą do drużyny pływackiej i wymagają by au pair chodziła nawet codziennie z nimi na basen ( dla mnie nie ma problemu, ale czytajcie dalej) chodzą do kościoła, na siłownię, na hiking, zwiedzają dużo, ale w okolicy. Zimą jeżdżą na narty praktycznie cały czas. Praca: 40-45 godzin tygodniowo: przygotowanie dzieciom śniadania i lunchu do szkoły, w niektóre poranki poproszą o zawiezienie dzieci do szkoły i każdego dnia mam jechać odebrać dzieci.
Oczekują od au pair bycia nad aktywną, codziennie zabieranie dzieci gdziekolwiek nawet do parku czy muzeum czy kręgle, albo do biblioteki. W trakcie wakacji będę miała całą trójkę w domu CAŁY DZIEŃ. Zaciekawiło mnie jedno zdanie " Each evening we will need the au pair to prepare dinner for the family. " Przypominam Wam, że w domu gdzie mieszka matka, trójka dzieci również mieszka step-dad i siostra hostki. Mam codziennie gotować dla 7 osób? Chyba nie. No ale ogólnie pojawiło się raz w tym jakże długim eseju, że au pair będzie member of the family. Mam również sprzątać po dzieciach playroom no i pomagać w pracach domowych. Nie jedzą glutenu, bo są uczuleni, odżywiają się zdrowo, ale napisali " If you are a vegetarian, then you are not a good fit for our family." Plusem jest auto tylko dla siebie. Ale to jedyny plus jaki tutaj widzę. A no i mają dwa psy. Nie wiem czy mam coś pisać pierwsza, może zejdą sami z profilu.
To by było chyba na tyle!
xxx
jeny, właśnie dlatego boję się wyjazdu do Stanów. słyszałam od mojej obecnej hostki, że oni jednak biorą au pair jako wszystko po trochu, a mniej jako kogoś do opieki nad dziećmi. ja się już tak przyzwyczaiłam do tego jak tutaj mam, że jakbym zobaczyła taki profil rodziny, to pewnie nawet bym nie doczytała tego do końca. w każdym razie powodzenia i fajnie, że dzielisz się poszukiwaniami.
OdpowiedzUsuńTrzeba szukać, aż się znajdzie odpowiednią rodzinę. Nie można się spieszyć, bo rodziny są różne. Moja pierwsza była wspaniała, która wiedziała na czym program polega i znała wszystkie reguły. Ktoś będzie szczęśliwy jeśli się zmatchują, niestety mi nie pasował wiek i sobie podziękowaliśmy.
UsuńDaj znać czy się zdecydujesz na bycie au pair ,
Best,
Sandra