#PHOTO WEEK #1 | LECĘ (ZNÓW) DO EGIPTU

Lecę do mojego drugiego domu, do przyjaciół, których kocham i do miejsc, w których czuje się kochana. Na ten czas nie czułam sie lepiej w żadnym kraju, w którym byłam, dlatego też będę wracała do Egiptu tyle razy ile mi się spodoba. Na dole dodaję trochę zdjęć, których nigdzie chyba nie dodawałam oprócz insta, więc mogę się również z Wami podzielić moimi wspomnieniami :)


















byliśmy w barze, który był tak bardzo amerykański, niż niektóre bary w Ameryce haha



 
sahl hasheesh za dnia..



i nocą... 










W jednym barze, do którego się wchodzi jakby do hotelu i jest nad morzem od razu,zamówiłam margarita strawberry i dostałam aż litr!  pycha! z tequilą. 


 z mamą <3 



Szczęśliwa jak nigdy! 




Zdjęcia są mixem z mojego mieszkania, paradise island, różne wycieczki, sahl hasheesh, kluby itp. niektóre podpisane :) 

To by było na tyle!
xxx

1 komentarz: