wonders of nature
Mam bardzo dużo pięknych zdjęć z mazur, których jeszcze nie publikowałam a są moim oczkiem w głowie i chciałabym się z wami nimi podzielić. Poza tym mam bardzo udany dzień! Odebrałam dowód osobisty, w końcu! Byłam na spotkaniu odnoście praktyk i dowiedziałam się mnóstwa przydatnych rzeczy, które mogą mnie spotkać na promie ( będę płynąć promem aż do Szwecji - kilka razy - ) takie praktyki to ja lubię! Nie minął miesiąc odkąd wróciłam a już muszę wyjeżdżać, ciągłe życie na walizkach kiedyś mnie przytłaczało, a teraz sprawia, że czuje się wolna. Ludzie się zmieniają, podejście się zmienia, człowiek dorasta i w jego życiu pojawiają się nowe, lepsze priorytety, chociaż wiem, że u mnie myśl o wyjechaniu do Stanów nigdy nie minie, w głowie powstają pomysły, o których w życiu bym nie pomyślała, cóż.. takie życie..
jeszcze mam kilka zdjęć, ale zachowam je do kolejnego posta, buziaki :*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz